Apple umieściło na swoich stronach pomocowych artykuł w którym informuje, że użytkownicy słuchawek dołączonych do iPodów mogę zostać narażeni na wyładowania elektryczne w czasie słuchania muzyki.
Firma wyjaśnia, że wszystkiemu jest winna elektrostatyczność czyli zdolność materiałów bardzo słabo przewodzących prąd elektryczny (dielektryków) do wytwarzania ładunków elektrycznych na powierzchni, najczęściej pod wpływem tarcia.
Apple porównuje sytuację z słuchawkami do sytuacji gdy po zejściu z dywanu dotykamy metalowej klamki i następuje małe spięcie elektryczne. Nie jest to przyjemne, ale nikomu krzywdy nie zrobi (ps. mi się przydarzyła sytuacja z dywanem nie raz, ale ze słuchawkami nigdy).
W dokumencie jest również informacja, że to nie tylko słuchawki Apple tak działają, a sytuacja może się przydarzyć z produktami praktycznie każdej firmy. Jeśli kogoś problem bardzo dotyka to zalecane jest używanie środków antyelektrostatycznych oraz unikanie pocierania słuchawkami o ubranie.
Dziwny ten artykuł tak ogólnie, chyba Apple dmucha na zimne po przypadkach wybuchających iPodów.