Tajemnice iOS – część 12

Znów po długiej przerwie tajemnice iOS numer 12, a w sumie jedna tajemnica, ale dość istotna.

Jeśli jesteście spostrzegawczy to mogliście zauważyć, że przy każdym obudzeniu iPhone z iOS 6 w pasku statusu pojawia się ikonka aktywnych usług lokalizacji. Ikonka zazwyczaj dość szybko znika, ale przez tą krótką chwilę pracuje moduł GPS, który jak wiemy konsumuje dość dużo prądu. Bardzo mnie to wkurzało bo nie wiedziałem jaka to usługa uaktywnia się za każdym razem. Byłem pewien, że to jakaś usługa systemowa i faktycznie w jakimś stopniu to prawda. Winowajcą okazała się systemowa aplikacja Passbook. Aplikacja przy każdym wybudzeniu telefonu sprawdza czy nie ma w pobliżu żadnego miejsca w którym możemy wykorzystać posiadane Passbooki. Jeśli taka informacja nie jest Wam potrzebna lub jeśli najzwyczajniej nie używacie Passbooków to warto wyłączyć usługi lokalizacji dla tego programu. Pozwoli to na zaoszczędzenie coś sporej ilości energii. Odpowiedni przełącznik znajdziemy w Ustawienia -> Prywatność -> Usługi lokalizacji -> Passbook. W tym miejscu oprócz Passbooka będziemy mieli wypisane wszystkie programy które sprawdzają nasze położenie,  może warto wyłączyć jeszcze jakiś.

Tajemnice iOS – część 11

Bardzo dawno nie było Tajemnic iOS, ale w tym czasie wyszła wersja 6 tego systemu i pojawiły się nowe, ciekawe i jednocześnie nieznane funkcje.

 

Pierwsza tajemnica zawiązana jest z iMessage. Połączenie SMS z wiadomościami iMessage jest niesamowicie wygodne, ale niesie ze sobą pewne zagrożenia. Zazwyczaj numer telefonu chronimy bardziej niż adres email jednocześnie wiążąc ten adres z iMessage. Przez to wystarczy, że ktoś zna nasz adres poczty elektronicznej i może nam wysłać wiadomość iMessage. Te zaś mają powiadomienia na znacznie wyższym poziomie ważności niż zwykły mail. Na szczęście w iOS jest ukryta funkcja nie przyjmowania wiadomości iMessage z  nieznanego źródła. Wystarczy wejść w Ustawienia -> Powiadomienia -> Wiadomości i na samym dole wybrać „Pokazuj alarmy iMessage od Moich kontaktów”. Po takim ustawieniu wiadomości iMessage od ludzi spoza książki kontaktów będą ignorowane.

W systemie iOS 6 przybywa sporo funkcjonalności w SIRI. Możemy już nie tylko ustawić przypomnienie ale także powiedzieć „Take  foto” i wywołać aplikację aparatu. To nie wszystko, dzięki SIRI w iOS 6 możemy uruchamiać dowolne aplikacje zainstalowane w naszym systemie. Wystarczy powiedzieć do SIRI – „Launch Gdzie jest moja kupa”, aby uruchomił się żądany program. Wbrew pozorom  może być to bardzo przydatne, szczególnie jak mamy bardzo dużo zainstalowanych programów. Ostatnio coraz częściej wykorzystuję SIRI szczególnie jadąc samochodem. Oczywiście nie mogę się doczekać, aż SIRI będzie dostępne w naszym języku bo mój akcent jest dla SIRI średnio rozpoznawalny i oczywiście wiem, że to moja widna :)

Tajemnice iOS – część 10

Animowany GIF to format ciągle dość popularny w sieci. Urządzenia z iOS obsługują go jednak trochę dziwnie. Niby na stronach WWW przeglądanych za pomocą mobilnego Safari da się obejrzeć animowane rysunki, ale już taki rysunek zapisany w rolce aparatu nie będzie się animował. Jednak gdy prześlemy taki obrazek dalej (nawet do siebie) to już odbiorca będzie widział wersję animowaną. Przesłać go zaś możemy albo poprzez mail albo przez iMessage. Wysłać go jako zwykły MMS się nie da.

Warto jeszcze wspomnieć, że aby wysłać jakiś obrazek, który widzimy na stronie WWW czy to animowany czy nie właśnie za pomocą maila lub iMessage możemy go zapisać w rolce aparatu i stamtąd wysłać. Albo skopiować i potem wkleić do pisanej wiadomości. Dostęp do jednej i drugiej opcji uzyskujemy przytrzymując palec na dłużej nad jakimś obrazkiem w Safari.

Pomysł na ten wpis podrzucił Damian.

Tajemnice iOS – część 9 – FaceTime po 3G natywnie?

To prawie się nadaje do tajemnic iOS, dlatego taki podtytuł ma ten wpis. Jak macie iOS 5.1.1 i jesteście w trakcie rozmowy FaceTime i wjedziecie w ustawienia sieci i wyłączycie 3G to pojawi się Wam taki komunikat jak po prawej.  Dla tych co nie wiedzą obrazków:
„Wyłączenie 3G może zakończyć FaceTime. Czy na pewno chcesz wyłączyć 3G”.
Komunikat jest oczywiście niezwykle ciekawy bowiem FaceTime po wyłączeniu 3G w takim przypadku nie jest przerywane bo przecież działa tylko i wyłącznie po Wi-Fi. Jednak taki komunikat raczej nie jest przypadkowo w systemie. Wcale się nie zdziwię, jak Apple lada chwila odblokuje możliwość rozmów FaceTime po 3G.

Tajemnice iOS – część 8

Jeśli słoneczna sobota – przynajmniej u mnie – nie zachęca Was do wyjścia na zewnątrz to proszę – ósma cześć tajemnic iOS. Dziś będzie o wiadomościach iMessage. Ta nowa funkcja wprowadzona w iOS 5 pozwala na przesyłanie wiadomości między urządzeniami Apple z pominięciem standardowego i płatnego kanału jakim jest SMS. Zresztą pewnie doskonale znacie tę funkcję. Jednak, jak zainspirował mnie jeden z fanów na FB, nie do końca.

Wiadomości iMessage w przeciwieństwie do SMSów na iPhone (sam nie wiem dlaczego to dla SMS nie działa) pokazują swój status dostarczenia. Czyli jeśli wiadomość dotarła do adresata do dostaniemy o tym informację. Co więcej jeśli odbiorca na to pozwolił włączając funkcje „Potwierdzaj odczytanie” w Ustawienia->Wiadomości, dostaniemy także informację o odczytaniu tej wiadomości. Jeśli tego nie włączył to dostaniemy tylko informację o ewentualnym dostarczeniu.

Niestety ta funkcja nie działa do końca tak jak powinna. Jeśli wyślemy do kogoś iMessage, ale ten ktoś ma wyłączony telefon to wiadomość będzie jakby wisiała w powietrzu. Jeśli telefon odbiorcy takiego iMessage nie potwierdzi odbioru wiadomości w ciągu 5 minut to taka wiadomość zostanie wysłana automatycznie jeszcze raz jako standardowy SMS. Standardowy czyli bez raportów dostarczenia. Jeśli więc odbiorca w końcu włączy telefon to dostanie zwykłego SMS, a my nigdy się nie dowiemy czy go otrzymał czy nie.

Podobnie jest jak ktoś wyłączy transmisję danych w swoim telefonie, czyli przestaną do niego dochodzić iMessages lub np będzie w roamingu gdzie standardowo nie działa transmisja danych. Jak wyślemy do niego iMessages to oczywiście jej nie dostanie od razu, ale  nasz telefon wyśle automatycznie zwykłego SMS po wspomnianych 5 minutach.

Tajemnice iOS – część 7

Ciągłego odkrywania tajemnic iOS ciąg dalszy.

Pierwsza funkcja o jakiej napiszę przyznam, że nie była mi znana. Chciałem dodać „nawet mi”, ale wolę pozostać skromny :) Podpowiedział mi ją jeden z czytelników na FB. Jak wiemy w systemie iOS 5 jest możliwa bezprzewodowa synchronizacja iUrządzeń z iTunes po Wi-Fi. Funkcja przydatna i często przeze mnie wykorzystywana. Niestety aby to zadziałało komputer z iTunes i np iPhone muszą być w tej samej sieci. Co zrobić jak w miejscu gdzie jesteśmy nie ma żadnego Wi-Fi? Jest proste rozwiązanie. Wystarczy na iPhone lub na iPadzie trzeciej generacji włączyć Hotspot osobisty i połączyć z nim nasz komputer. Oba urządzenia znajdą się wtedy w jednej sieci Wi-Fi i będzie możliwa bezprzewodowa synchronizacja. Jeśli dodatkowo do takiego Hotspota podepniemy iPada to również on będzie mógł się bezprzewodowo synchronizować.

Druga nieznana funkcja jest w Polsce mało przydatna i umieszczam ją trochę dla zabawy. Wiąże się ona z zapisywaniem numerów telefonicznych w formie słownej. Pewnie każdy z Was spotkał się kiedyś z numerem w stylu 1-800-GOT-MILK. Bardzo to modne w USA, a i w Polsce się spotyka takie numery. iPhone potrafi taki numer sam rozwinąć i zamienić na właściwy. W tym celu wystarczy będąc np na jakiejś stronie skopiować ten numer i wkleić na ekranie z klawiaturą do wybierania numerów. Jeśli chcecie sprawdzić czy Wasz numer telefonu daje jakiś sensowny zapis słowny możecie to zrobić np na stronie www.fortel.info/literuj. Ja bardzo chciałbym mieć numer kończący się na 4763 lub 474663