1 września 2010 Apple odświeżyło praktycznie całą gamę iPodów. Pojawiła się również nowa „szufelka”, która pamiętam, że zrobiła wtedy na mnie zdecydowanie najmniejsze wrażenie w końcu pojawił się też tego samego dnia Nano 6G oraz Touch 4G. Teraz z perspektywy ponad czterech lat patrzę na to zupełnie inaczej. W końcu była to ostatnia dotychczasowa modyfikacja tego modelu iPoda i pewnie ostatnia w jego prawie 10 letniej historii. Dlatego bardzo się cieszę, że iPod shuffle czwartej generacji wraca jakby do swoich korzeni. Ma bowiem kółeczko sterujące dokładnie takie samo jak w jego pierwszej generacji. Jeśli nie znacie historii iPodów to muszę wyjaśnić, że nie jest to takie kółeczko jak w większych iPodach. Nie jest dotykowe, a jedynie ma na swoim obwodzie przyciski głośnie/ciszej oraz następny i poprzedni, a w środku Play/Pauza. Apple zdecydowało się na powrót do tej koncepcji po nieudanym eksperymencie z pozbawionym przycisków iPodem shuffle 3G.
Wygląd Shuffle 4G jest bardzo podobny do drugiej generacji tyle, że sporo mniejszy. Ciężko w to uwierzyć, ale wymiary tego iPoda to tylko 29.0 mm na 31.6 mm na 8.7 mm przy wadze 12.5 grama. Czyli jest niewiele większy od znaczka pocztowego. Ma formę znanego już z drugiej generacji klipsa, który możemy przypiąć do ubrania, wykonanego z jednego kawałka aluminium polerowanego na wysoki połysk. Kółeczko sterujące jest teraz umieszczone centralnie, a iPod ten jest prawie kwadratowy. Oprócz kółeczka sterującego znajdziemy na nim jeszcze jeden przycisk pozwalający na uruchamianie funkcji VoiceOver oraz przełącznik uruchamiający urządzenie oraz definiujący tryb odtwarzania muzyki (w kolejności lub mieszany).
Początkowo były dostępne kolory srebrny, niebieski, zielony, pomarańczowy lub różowy. Jednak 12 września 2012 roku przy okazji premiery iPhone 5, odświeżono trochę gamę kolorystyczną. Od tego momentu do chwili obecnej możemy go nabyć w 7 kolorach srebrny i czarny z czarnym kółeczkiem sterującym oraz zielony, niebieski, różowy, żółty i fioletowy z białym, dodatkowo jest również wersja Product (Red).
W środku iPoda znajdziemy baterię pozwalającą na 15 godzin pracy oraz pamięć ty;ko w jednej wersji pojemności 2GB. Oprócz powrotu do sterowania, które znamy z poprzednich iPodów shuffle zostawiono także funkcjonalność znaną z Shuffle 3G czyli VoiceOver. Można nią sterować za pomocą wspomnianego przycisku na obudowie lub za pomocą przycisku na słuchawkach. Niestety te fabrycznie dostarczone z iPodem shuffle 4G nie są w niego wyposażone. Ratunkiem pozostaje użycie słuchawek od starszej generacji, niesie to dodatkowe plusy bowiem wtedy działa także umieszczony na słuchawkach pilot zdalnego sterowania.
Z iPodem i słuchawkami w pudełku znajdziemy także kabelek synchronizacyjny, z jednej strony zakończony wtykiem „Mini Jack” z drugiej złączem USB. Jest dokładnie taki sam jak ten dostarczany z poprzednią generacją iPoda.
Chciałem się pokusić o małe porównanie która generacja iPoda shuffle gra najlepiej, ale to dość ciężkie zadanie. Począwszy od drugiej generacji iPody te mają bardzo podobne brzmienie. Jedyne co można zapisać na plus tego modelu to większa siła dźwięku niż starszych generacjach.
W swojej kolekcji posiadam dwie sztuki tego modelu, srebrną z pierwszej jego edycji oraz Product (Red) z wersji po odświeżeniu kolorów. Aktualnie iPod shuffle 4G jest jedynym iPodem w sprzedaży, który posiada kółeczko sterujące i tylko kwestią czasu jest jak Apple go wycofa ze sprzedaży. Następcy nie widać.
