AirPlay to jedna z moich ulubionych Applowych technologii. Dzięki niej mogę bezprzewodowo wysyłać dźwięk i obraz z np iPhone’a do różnych odbiorników. Co więcej, dźwięk jest przesyłany bezstratnie w przeciwieństwie do np. Bluetootha. AirPlay jest z nami od 2012 roku i w tym czasie pojawiło się naprawdę bardzo dużo sprzętów zgodnych z ta technologią. Niestety większość z nich nie jest tania. Po części jest za to winna implementacja tej technologii. W praktyce musimy bowiem mieć w urządzeniu kartę sieciową (przewodową lub częściej bezprzewodową) oraz jakiś interfejs do konfiguracji podłączenia. Sama konfiguracja bezprzewodowego AirPlay to zresztą temat na osobny wpis, bo można zrobić to bardzo prosto jak np. NAD (przez USB podłączamy iPhone’a z którego głośnik pobiera ustawienia Wi-Fi) i można zrobić bardzo skomplikowanie (podłączenie głośnika do sieci LAN, aby wejść w panel ustawień i ustawić Wi-Fi). Tak czy inaczej, praktycznie brak tanich głośników ze wsparciem dla AirPlay. Trochę to dziwne, bo wiele osób szuka takiego głośnika, a ja kilka razy w tygodniu otrzymuję zapytania na Twitterze lub mailu, jaki tani głośnik AirPlay wybrać. Niestety szerokiego wyboru nie mamy, a w cenie poniżej 1000 złotych naprawdę niewiele możemy znaleźć. Ja Wam mogę jednak polecić dwie możliwości w okolicach 500 zł.
Pierwsza to AirPort Express – cena 429 zł nowy, używany znajdziemy za 300.
Oczywiście to nie głośnik, ale jestem pewien, że jakieś głośniki w domu macie. AirPort Express może być skonfigurowany jako odbiornik AirPlay, do którego możemy podłączyć praktycznie dowolne głośniki ze wzmacniaczem. Mamy do wyboru dwie metody albo analogową za pomocą kabla Mini Jack, albo cyfrową za pomocą kabla optycznego. Szczególnie ta druga możliwość powinna być interesująca dla wielbicieli dobrego dźwięku. Sam w domu mam w ten sposób podłączone głośniki na biurku oraz słuchawki (tych ze wbudowanym AirPlay nadal nie ma).
Druga najtańsza opcja na głośnik AirPlay prosto z pudełka to JBL SoundFly Air – cena 549 zł.
To malutki głośnik o mocy jedynie 20W, ale ma wbudowaną technologie AirPlay i kosztuje bardzo znośne pieniądze. Głośnik jest tak skonstruowany, że możemy go wpiąć bezpośrednio do gniazdka w ścianie. Dzięki temu można go fajnie wkomponować w nasze otoczenie, np. powiesić w gniazdu w kuchni lub łazience. Oczywiście nie zadowoli on fanów potężnego dźwięku, ale jak na takie maleństwo gra naprawdę fajnie. Jest przy tym najtańszą opcją na głośnik ze wbudowanym AirPlay.
Pingback: Audiofil | Fanboy Elektroniki